Radotki

Stoimy przed wielkim wyzwaniem. Jako pierwsze pokolenie musimy nauczyć się żyć zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym. Wszystko, co dotyczy ludzkiej aktywności, w mniejszy lub większy sposób przenosi się do świata komputerów. W tym świecie właśnie większość czasu spędzają nasze dzieci.

Odporność

Wady postawy, wady wzroku, błędy żywieniowe, autyzm i wiele chorób cywilizacyjnych sprawiają, że dzieci stają się bardziej narażone na patogeny w tym wirusy, bakterie, a nawet pasożyty. Ich odporność słabnie, a wraz z odpornością ciała zmniejsza się także odporność ducha. Dzieci stają się apatyczne, wykazują mniejszą aktywność i coraz częściej wydają się smutne i sfrustrowane.
Wszystkie te symptomy można zauważyć choćby w częstotliwości przeziębień, wizyt u dentysty, czy lekarza zajmującego się dolegliwościami neurologicznymi, czy psychicznymi. W naturalnych terapiach wszystko jest ze sobą powiązane, dlatego pisząc o jonach ujemnych, muszę także wspomnieć o roli edukacji prozdrowotnej, obejmującej nie tylko to, co powinniśmy robić, ale przede wszystkim to, by wytłumaczyć, dlaczego warto skupić się na własnym ciele i otaczającym go środowisku.

Jony dodatnie vs jony ujemne powietrza

Czy zdajesz sobie sprawę, że w prosty sposób możesz obronić własne dzieci przed częstymi i powtarzalnymi infekcjami jesienno-zimowymi? Wystarczy postawić na dobry jonizator w technologii węglowej, który usunie większość bakterii i wirusów z powietrza i blisko sto procent pozostałych zanieczyszczeń.

Wyniki badań z całego świata pokazują jednoznacznie poprawę stanu zdrowia we wszystkich chorobach układu oddechowego i oskrzelowego. Odkryto również, że jony dodatnie mają niekorzystne działanie powodując skurcze oskrzeli u dzieci, a jony ujemne wpływają na złagodzenie tego typu objawów, a nawet całkowicie je eliminują.
Dzieci reagują zaskakująco szybką pozytywną reakcją na zjonizowaną ujemnie atmosferę. Jeszcze lepsze prawie natychmiastowe efekty można uzyskać przebywając i wdychając witaminy powietrza w postaci plazmy. W Polsce coraz częściej dzieci z zapaleniem oskrzeli problemami astmatycznymi, alergiami inhalacyjnymi są poddawane niekonwencjonalnej terapii w tzw. jonostrefie.

Witaminy powietrza

Stosuje się tu wdychanie witamin powietrza bezpośrednio z wylotu plazmy wykorzystując techniki oddechowe Ajurwedy. Dodatkową zaletą tego typu zabiegów jest to, że terapie jonizujące mogą być kontynuowane w domu, przedszkolu, szkole czy samochodzie. Używając przenośnego urządzenia generującego jony ujemne lub plazmę można leczyć się nie wiedząc, że jest się „leczonym”. Ustawiać go można tam, gdzie jest potrzebny.

Jony ujemne działają całkowicie bez skutków ubocznych i oprócz wielu innych korzystnych efektów poprawiają one własne mechanizmy obronne organizmu i pozwalają zachować pełne zdrowie.

To najcenniejsza rzecz na świecie.
Dziecko siedzące przy komputerze cały dzień nie jest w stanie czerpać witamin, jakie oferuje mu powietrze. Nawet gdy takie witaminy są dostarczone na stanowisko komputerowe, nie będą one w stanie działać w sposób najbardziej efektywny. Zachęcając do jonów ujemnych, cały czas zachęcam także do korzystania z sił natury. To właśnie w nich musimy odnajdywać energię na to, żeby sprostać wyzwaniom kolejnych dni. Co więcej- powinniśmy uczyć takiej postawy dzieci od najmłodszych lat.

Natura uzdrawia

Im więcej czasu spędzamy na czynnościach szkodzących naszemu zdrowiu, tym bardziej przekonujemy dziecko do nienaturalnego trybu życia. Począwszy od odzieży i kosmetyków, każde dziecko narażone jest na niebagatelną ilość wolnych rodników. Ich obecność w produktach codziennego użytku jest tak ogromna, że trudno opisać je choćby w najgrubszej książce.

Najstraszniejsze wydaje mi się to, że większość rodziców pozostaje bierna. Jeżeli dziecko przeziębia się bardzo często, jest alergiczne i mało sprawne, aplikuje się mu coraz bardziej złożone terapie medyczne. Dopiero przy odpowiednich zaleceniach wychodzimy na długie spacery, czy korzystamy z obecności ciszy.

Świat dziecka wypełniony jest dźwiękami i kolorami w większym stopniu niż kiedykolwiek w poprzednich latach. Niegdyś trzeba było młodzież ściągać do domu siłą, gdyż każdy przebywał większość czasu na podwórku z rówieśnikami. Teraz takiej samej siły należy użyć by danego chłopca czy dziewczynkę niemal zmusić do wyjścia na świeże powietrze.
Zamiast rowerów, czy hulajnogi wolimy skutery i silniki elektryczne, które uwalniają swoich właścicieli od jakiegokolwiek wysiłku. Urządzenia takie cały czas wydzielają sztuczne pole elektromagnetyczne, dlatego przebywając cały czas w obecności skomplikowanej elektroniki dziecko jest narażone na choroby cywilizacyjne w większym stopniu.

Nie ma solidnych fundamentów bez ruchu i oddychania

Odporność psychiczną i fizyczną należy budować od podstaw, a budowla ta musi wznosić się na solidnych fundamentach. Nie ma solidnych fundamentów bez ruchu i oddychania. Nie może być ich także bez odpowiedniej edukacji. Ani szkoła, ani tym bardziej internet nie są w stanie zastąpić tu rodziców.
Komputer, konsola czy choćby telefon komórkowy nie są złe, jeśli ich zły wpływ zrównoważy się prawidłowymi nawykami. Szczególnie u dzieci ekspozycja na jony ujemne przyniesie większy skutek, jeżeli będzie powtarzana regularnie i z większą starannością.

Możemy wtedy liczyć na zmniejszenie ilości wizyt u lekarza pediatry. Nasze dziecko zyska energię i chęć do podejmowania nowych wyzwań. Dzięki oddychaniu jonami ujemnymi tzw. witaminami powietrza stanie się osobą odkrywającą zawiłości otaczającego go świata, a nie kimś biernie przejmującym spreparowane treści.

Używając nomenklatury młodzieżowej, mogę powiedzieć, że witaminy powietrza dają „równie dużego kopa”, jak napoje energetyczne.

Dzięki nim dziecko zda egzamin, wyśpi się porządnie i będzie miało ochotę na uprawianie sportu i zabawy z przyjaciółmi.

Autor: Jacek Wikarski – prelegent Festiwalu Wibracje.Naturopata z długoletnią praktyką. Propagator zdrowego stylu życia. Autor kilkudziesięciu publikacji z zakresu zdrowia oraz naturalnych metod usuwania przyczyn choroby. W swojej długoletniej praktyce stosując metody medycyny holistycznej (alternatywnej) przeprowadza wnikliwe analizy organizmu według prawa 5 elementów TCM (Traditional Chinese Medicine) pozwalające na dobranie indywidualnych terapii zdrowotnych. Jako dyplomowany Naturopata skupia się na działaniu sił dostępnych w otoczeniu każdego człowieka. Jego głównym obszarem zainteresowań jest powietrze, a w szczególności jony ujemne, które się w nim znajdują.

Na co dzień pracuje nad kilkoma projektami, mającymi na celu uświadamianie człowieka i kształtowanie nawyków wzmacniających zdrowie i aktywność człowieka. Pomaga walczyć ze skutkami chorób cywilizacyjnych. Bardzo wiele uwagi poświęca edukacji i otwarciu się na nowe obszary medycyny, oparte na starożytnej medycynie chińskiej oraz hinduskiej.

Współtwórca poradni medycyny naturalnej Alergikus BioKlinik w Warszawie ( www.alergikus.pl). Autor i popularyzator jonizacji ujemnej powietrza systemem (ionsystem.pl) oraz wynalazca terapii jonowej w prozdrowotnych komorach jonizacyjnych (jonostrefa.pl) – uruchom naturalne procesy zdrowienia.